Choroba dysfagia, objawy zaburzenia fazy połykania
Dysfagia ściśle związana jest z połykaniem. Wbrew pozorom, połykanie nie jest prostą i naturalną czynnością, a małemu dziecku, nawet trzeba pomóc w opanowaniu tej umiejętności. Połykania pokarmów uczymy się we wczesnym okresie swojego rozwoju, wpływając w ten sposób na zanik odruchu ssania. Jeżeli prawidłowo wykonywany i powtarzany odruch połykania, będzie dobrze opanowany przez małe dziecko, stanie się doskonałą podstawą do późniejszego etapu – nauki gryzienia i mówienia. Jedzenie i picie to podstawowe czynności, które wykonujemy każdego dnia, chroniąc organizm przed skutkami odwodnienia i niedożywienia. Nienormalne połykanie utrudnia te czynności.
Gdy proces przechodzenie pokarmu z jamy ustnej przez przełyk do żołądka jest utrudniony, w medycynie mówimy – choroba dysfagii. Gdy jedzenie wywołuje ból, a kęs utyka w gardle dysfagia zniechęca do jedzenia.
Zaburzone połykanie to brak energii, substancji odżywczych i witamin w organizmie.
Wyróżnia się dwa typy dysfagii:
– dysfagia ustno-gardłowa (górna, przedprzełykowa) trudności w przełykaniu związane z zaburzeniem przechodzenia pokarmu do przełyku
– dysfagia przełykowa (dolna) trudności w przechodzeniu kęsów pokarmowych przez przełyk.
Strona medycyna praktyczna dla pacjentów, dokładniej przedstawia te typy.
Zaburzone połykanie co oznacza
Połykanie to proces złożony, na który zdrowy człowiek nie zwraca uwagi, a gdy jest utrudnione połykanie, choroba czyni ten proces trudnym i bolesnym. Istnienie fragmentu wspólnej części układu oddechowego i pokarmowego, stwarza duże ryzyko zadławienia, przede wszystkim u osób z dysfagią. Zjawisko zakrztuszenia, przydarza się także ludziom zdrowym. Kto tego doświadczył był z pewnością nieźle przestraszony. Niestety…pomimo, że podczas połykania wejście do płuc blokuje nagłośnia, mechanizm nie jest doskonały. Wystarczy źle zaczerpnąć oddech i okruszek jedzenia lub łyk płynu, spowoduje zadławienie, zachłyśnięcie lub najbardziej drastyczną opcję, udusimy się. Zdrowi bez problemu oddajemy się rozkoszy jedzenia, nie myśląc o tym jakie czynności muszą zachodzić, aby jedzenie dotarło do żołądka. Tymczasem dla jedzenia i picia to droga, w której wyróżnić można 3 główne fazy:
faza ustna
Trwa bardzo krótko, około 0,3 sekundy. W pierwszej fazie połykania biorą udział wargi, język, podniebienie. Dzięki skurczom mięśni języka, rozdrobniony (zębami) i zmieszany ze śliną pokarm, formowany jest w kęs i ułożony na języku. Potem zostaje przesunięty ku tyłowi. W trakcie przechodzenia pokarmu przez cieśń gardła zostają zamknięte drogi do jamy nosowej, drogi do jamy ustnej oraz zamknięcie dróg oddechowych. Zaburzone połykanie, czyli choroba dysfagia, utrudnia etapy tego procesu, a pokarm lub jego część, może dostać się do jamy nosowej.
Część nosowa gardła prowadzi wyłącznie powietrze, a część ustna i krtaniowa są częściami wspólnymi obu układów, czyli droga zarówno dla pokarmów i płynów jak i powietrza.
faza gardłowa
Faza gardłowa trwa około 1,5 sekundy. Dzięki skurczom mięśni okrężnych gardła pokarm przesuwany jest przez gardło. Druga faza połykania koordynowana jest przez ośrodek w rdzeniu przedłużonym. Tworzy się fala perystaltyczna. W chwili, gdy kęs (płyn) wchodzi do gardła, podniebienie miękkie przylega do tylnej ściany gardła uniemożliwiając dostanie się pokarmu do jamy nosa. W części krtaniowej gardła znajdują się fałdy głosowe oraz nagłośnia, która podczas połykania blokuje wejście do tchawicy. To ochrona przed wpadaniem pokarmu i płynów do dróg oddechowych. Choroba dysfagia powoduje, że resztki pokarmu lub jego część, może dostać się do krtani, następnie tchawicy i płuc. To ryzyko aspiracji, czyli wchłanianie przez drogi oddechowe, zewnętrznych substancji prowadząc do zapalenia płuc, a nawet śmierci.
faza przełykowa
W ostatniej fazie płyn (kęs) wędruje przez przełyk i dochodzi do żołądka. Dolny zwieracz przełyku zapobiega cofaniu się treści pokarmowej (nieprawidłowości refluks). W trakcie przechodzenia pokarmu przez przełyk, dochodzi do zmian ciśnienia w przełyku, nazywanych zespołem połykania. Pokarm przechodzi dzięki fali perystaltycznej zapoczątkowanej w gardle. Po zakończeniu fazy gardłowej otwiera się droga do jamy nosowej i zastaje przywrócone oddychanie.
Gdy nie ma zaburzeń koordynacji nerwowo-mięśniowej oraz budowa anatomiczna gardła i zwieracza górnego przełyku jest prawidłowa, połknięcie pokarmu nie sprawia większego problemu. Połykanie przebiega prawidłowo, a podniebienie miękkie, mięśnie twarzy, języka, gardła, przełyku oraz mięśnie oddechowe wspólnie wspierają ten proces. Ośrodkowy układ nerwowy kontroluje mięśnie odpowiadającej za prawidłowe, efektywne połykanie, a jedzenie sprawia nam przyjemność.
Ten wielofunkcyjny odcinek naszego ciała służy jednocześnie do jedzenia, oddychania i mówienia, ale w stanach chorobowych jesteśmy narażeni na konsekwencje niedoskonałości organizmu. Zaburzone połykanie, a tym samym choroba dysfagia nie pozwala cieszyć się apetytem i odchodzi ochota na ulubione przysmaki. Poznanie tego procesu, pozwala zrozumieć chorego i jego psychiczne „zniechęcenie” do jedzenia, jak i to, jak problem chorych na dysfagię dotyka najbliższych .